środa, 8 stycznia 2014

Plac zabaw.

Cześć (muszę znaleźć jakieś inne przywitania). Jak mówiłam dziś dodaję tego posta. Postanowiłam dawać ocenę zdjęć w skali jeden do dziesięciu. Te fotografie oceniam 8/10. A więc tradycyjnie oddaję głos dla Diany :)

Heja! Teraz wam pokażę kolejną cudowną rzecz, miejsca w, którym mieszkam. To (jak widać po tytule) plac zabaw! Gdy moja właścicielka nie patrzyła wygramoliłam lody z lodówki. Mam nadzieję, że nikt mnie nie wyda. Wracając do placu zabaw. Jest cudowny! Nigdy nie przestanę się tu bawić. Ta co za mną ciągle łazi dodała inne moje zdjęcia. A do tego ta sukienka...  Skąd ona to bierze?  Jak widzicie biżuterię mam od Frankie niestety wzięłam ją bez pytania, ale mam nadzieję, że się nie wyda...































I to na tyle.

1 komentarz: